niedziela, 24 stycznia 2016

Lot samolotem

Hej !


Wiem, że wiele osób często pyta jak to właściwie jest z tym bagażem podręcznym, co można a czego nie i jak ogólnie to wszystko przebiega. Dlatego w dzisiejszy wpisie postaram się zawrzeć (mam nadzieje) wszystkie takie przydatne informacje.

Bagaż podręczny :

RYANAIR - torba / plecak / walizka o maks. wymiarach 55cm x 40cm x 20cm do wagi 10kg oraz dodatkowa mała torebka 35cm x 20cm x 20cm bez ograniczenia wagowego. Tak, to znaczy, że możecie zabrać dwa bagaże - a właściwie bagaż i Waszą damską torebkę czy torebkę na laptopa albo nawet reklamówkę jeśli wolicie heh. Jest możliwość, że Wasz bagaż podręczny trafi do luku bagażowego za darmo, kiedy samolot będzie pełny. Więc rzeczy potrzebne Wam na podróż lepiej schowajcie do tej dodatkowej torebki :) 

WIZZAIR - torba / plecak / walizka o maks. wymiarach 42cm x 32cm x 25cm i wadze max 10kg. Poza tym pasażerowie z pierwszeństwem wejścia na pokład mogą wnieść 1 dodatkowy przedmiot osobisty tj. damska torebka, torba z laptopem lub aparatem czy reklamówka o wymiarach max 40cm x 30cm x 18cm.

Uprzedzam, że do walizek podchodzą bardziej restrykcyjnie i w wymiary są wliczane również kółka i rączki. Pewnie dlatego, że torbę można jakoś upchnąć a walizki się nie da.


Co można brać a czego nie ?

Kosmetyki w przezroczystej kosmetyczce / woreczku - można kupić zwykle torebki strunowe w spożywczym lub papierniczym - całość do 1l (teoretycznie powinna być tylko jedna torebka i w nią zmieszczone wszystkie płyny, ale praktycznie nie musi tak być) a jeśli chcecie kosmetyczkę to musi koniecznie być cala przezroczysta (można takie kupić w Rossmannie, jednak są bardzo małe ) inaczej mogą kazać Wam przepakować
- w Polsce musicie zapłacić za te woreczki, w Anglii dają za darmo .
Każdy pojedynczy kosmetyk musi mieć max pojemność 100ml, wyjątkiem są jedynie perfumy (one też muszą być w woreczku/kosmetyczce nie w opakowaniu) .
Nie bierzemy dezodorantów w sprayu i farb do włosów, odsłoniętych maszynek do golenia
nie można brać żadnych napojów, jednak można je kupić już po przejściu przez odprawę (uprzedzam, woda kosztuje 5zł),

poza tym : e-papierosy, bron i inne "narzędzia zbrodni" haha to wiadomo (za co uznane jest wiele rzeczy wiec na wszelki wypadek sprawdźcie).
Można brać jedzenie - kanapki, słodycze, nie jestem pewna ale wydaje mi się ze nie można np. kiełbasy czy wędlin, na pewno oleju powyżej 1 litra (ale jestem pewna ze nie powinno się ich wnosić ((tzn. produktów pochodzenia zwierzęcego czyli kanapki z serem czy wędliną w sumie też, słodycze można) na teren kraju na który przylatujecie, nie wiem czemu, chociaż nie sadze żeby ktoś na to patrzył)).
P.s dużo osób poleca jedzenie kwaśnych! żelków, żeby nie zatykały się tak uszy .

Co do leków to można apap i tym podobne podstawowe leki czy suplementy, ale nie w nadmiernej ilości, a jeśli chodzi o syropy czy antybiotyki to trzeba mieć papierek od lekarza, to samo jeśli np. leczycie się sterydami czy coś w tym stylu i potrzebujecie tego więcej.
Laptopa można mieć w bagażu podręcznym, prawdopodobnie poproszą Was o włączenie go w czasie odprawy, a na pewno trzeba go wyjąć z torby tak jak i kosmetyki, wiec miejcie te rzeczy na wierzchu żeby potem nie trzeba było robić sobie bałaganu i wszystkiego przepakowywać.



Jak to wszystko mniej więcej wygląda?

Na lotnisku trzeba być minimum godzinę przed odprawą (jeśli chodzi o polskie lotniska, ale jeśli chodzi o te w Anglii to polecam być dużo wcześniej bo kolejki są na prawdę ogromne ! ), z przygotowanym biletem i dowodem idziemy na odprawę bagażową, gdzie będą sprawdzać nasz bagaż. Czasami przeszukują dokładnie czasami nie, pamiętajcie żeby mieć kosmetyki i sprzęt elektroniczny na wierzchu bo i tak musicie je wyciągnąć. Poza tym trzeba zdjąć kurtkę i buty jeśli są za kostkę, pasek. Wasz bagaż może również zostać zważony i zmierzony, mi akurat nigdy się to nie przytrafiło. 
Jak wyjdziecie z odprawy bagażowej to w przypadku polskiego lotniska przechodzicie jeszcze przez odprawę paszportową - gdzie sprawdzają bilet + dowód osobisty / paszport i stamtąd przechodzicie do bramki z której odlatuje Wasz samolot i tam czekacie, kiedy samolot przyleci to ustawiacie się w kolejkę i stewardessy sprawdzają bilety i dowody jeszcze raz. Nie chowajcie ich bo przy wchodzeniu do samolotu znowu sprawdzą ;) Po wylądowaniu na angielskim lotnisku polecam po prostu podążać za ludźmi, ale ogólnie będą wszędzie strzałki (lotnisko Stansted to labirynt mówię Wam ! dlatego nie zdziwcie się jeśli po drodze przejedziecie się mini metrem i niezliczoną ilością schodów ruchomych ), gdy już traficie w miejsce docelowe to ustawiacie się w kolejce do sprawdzenia Waszych dowodów, mogą Was również pytać o cel Waszej podróży ( do kogo, dlaczego, na ile) a w przypadku dzieci prosić o akt urodzenia, mogą nawet zapytać Wasze dziecko z kim przyjechało albo czy jesteście jego rodzicami. Jeśli nie umiecie angielskiego to przygotujcie sobie wcześniej odpowiedzi na takie pytania ;)
W przypadku angielskiego lotniska nie przechodzimy odprawy paszportowej, idziemy i czekamy aż na ekranie wyświetli się numer naszego lotu i napis, że bramka jest otwarta i numer tej bramki - wtedy trzeba się kierować po numerkach i strzałkach do odpowiedniej bramki (oczywiście na Stansted to labirynt i często dużo do przejścia więc zróbcie to od razu po wyświetleniu, bo jeszcze można nie zdążyć i zamkną). W kolejce tak samo stewardessy sprawdzą Wasze bilety i tak samo po wejściu do samolotu. Po wylądowaniu właściwie już po wejściu do budynku trafiacie w miejsce docelowe czyli na kontrole paszportową.. No, to już chyba wszystko uff ! ;)
Niestety nie jestem Wam w stanie napisać jak to jest w przypadku podróżowania z dodatkowym bagażem gdyż nigdy z nim nie leciałam. Na krótko dało się zapakować w tą małą torbe a na dłuższą mete taniej wychodzi po prostu wysłać rzeczy paczką.

Mam nadzieje, że wpis się komuś przydał. Jeśli macie jakieś pytania to śmiało pytajcie ! :)
Pozdrawiam,
Magda

1 komentarz: