środa, 20 stycznia 2016

15 faktów, które mnie zaskoczyły po przyjeździe do Anglii

Hej !
Na początek przedstawie Wam kilka pierwszych faktów, które mnie zaskoczyły tutaj w Anglii. Oczywiście znalazłoby się o wiele więcej ! ;)


1. Nieważne czy rozmawiasz z młodą czy ze starszą osobą, z kimś na Twoim stanowisku czy z szefem, wszyscy mówią sobie na Ty i nie używa się słowa "dzień dobry" tylko "cześć" .
2. Szafy są wbudowane w ściany - wygląda to brzydko, ale jest funkcjonalne bo zaoszczędza dużo miejsca .

3. W sklepach są głównie duże paczki, w których są małe paczuszki, a dlaczego? Dlatego, że Anglicy biorą je na lunch, a najlepsze że jedzą gryz kanapki do tego garść chipsów.

4. Pralki są w kuchni, nie w łazience .

5. Nie znajdziecie tutaj proszkowanych galaretek, budyniów, sosów - wszystko jest już gotowe

6. Ludzie tutaj chyba nie odczuwają zimna, bo nawet w grudniu potrafią nosić sukienki i japonki, w      każdym razie na pewno są bardzo zahartowani :)
7. Nawet do pobliskich sklepów nikt nie chodzi pieszo, wszyscy wolą jechać samochodem i czuje się z  trochę dziwnie widząc, że tylko ja idę haha ;)
8. Każdy domek ma ogródek, ale mało kto o niego dba, niektórzy potrafią nawet zabetonować trawę i postawić na beton kwiatki w doniczkach.
9. Pewnie ciężko byłoby znaleść ładny hotel, nie wiem jak w środku, ale na zewnątrz prezentują się okropnie (pewnie w Londynie jest inaczej?). Tak samo szkoły (mam na myśli te odpowiadające naszym podstawówkom i gimnazjom) na zewnątrz wyglądają jak garaże albo takie baraki, dosłownie.
10. Anglia promuje nie zdrowe odżywanie, pełno jest reklam z hasłem "nie gotuj, tylko jedz" - są one umieszczone na barach z fast foodami, ale też na billboardach itp .

11. Mają dwa kurki od kranów - jeden z ciepłą wodą i jeden z zimną, więc niestety nie można sobie ustawić tzw. "letniej" wody, trzeba się parzyć albo mrozić 
12. Żeby zamknąć drzwi od domu/ogródka nie wystarczy przekręcić kluczyka - trzeba wykręcić klamkę np. do góry. Skomplikowane !
13. Prąd i gaz są zazwyczaj na kartę, którą musisz doładowywać jak telefon
14. Na listy jest otwór w drzwiach i tam je wrzucają, a jak listonosz ma paczkę i Cie nie zastanie w domu to potrafi Ci ją upchnąć do zewnętrznego schowka na prąd albo zostawić w ogródku, ewentualnie zaniesie do sąsiadów, których zapewne nawet nie znasz. Na szczęście Anglicy to uczciwi ludzie !
15.  Nie wszystkie przejścia dla pieszych mają światła, na niektórych jest tylko napis na ulicy "patrz w lewo" , "patrz w prawo", a tak poza tym to nie ma mandatów za przechodzenie nie na przejściu.

Pozdrawiam,
Magda 


4 komentarze:

  1. 1. Mówia dzień dobry, jak najbardziej
    10. To nie Anglia promuje niezdrowe odżywianie tylko firma która zajmuje się reklamą fastfoodow.
    11. Ja mam normalny kran, ale słyszałam że dobrym rozwiązaniem jest taka nakładka mixer
    14. Nie tyle uczciwi co też wymagają od ciebie że przyjmiemy ich paczki plus dostajesz kartkę że jest u nich. Więc w razie czego mogą mieć problemy
    15. W Polsce na każdych pasach są światła? Tak z ciekawości pytam bo nigdy nie zwróciłam uwagi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie w mieście bynajmniej tak :D
      Spotkałam się tylko z "Morning guys" heh

      Usuń
  2. W Kalifornii za to zmarzluchy i przy 20stopniach chodza w kurtkach i uggsach hahaha. Najprawdopodobniej po programie au pair przeprowadzam sie do Cardiff i ciarki mnie przechodza na mysle o pogodzie brr

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha to nieźle, zupełnie na odwrót. Tutaj niezłą odporność przez to już mają :D no nie dziwie się.. ahh też bym chciała do ciepłej Kaliforni

      Usuń