czwartek, 15 sierpnia 2013

Farbowanie włosów :)

Już dłuugo nie farbowałam, miałam straszne odrosty, co bardzo brzydko wyglądało :


Więc kupiłam farbe taką o :


Kolor 542 - popielaty średni złoty blond

Myślałam, że wyjdzie wszystko ładnie, bo zawsze wychodziły mi blondy bez żadnych rozjaśniaczy, ale niestety tym razem tak nie było. Moje włosy po farbowaniu tą farbą wyglądały o tak :


Zamiast zjaśnieć, być takie jak z obrazka, lub chociaż blond to one ściemniały. Były takie szarawe, z brązowymi końcówkami ;\ bardzo źle się czułam w tym kolorze więc kupiłam ten rozjaśniacz z Joanny :


Joanna rozjaśniacz do pasemek i balejażu. 4-6 tonów

Na początku miałam zamiar kupić sprej i zrobić właśnie efekt balejażu, ale nie znalazłam nigdzie spreju, więc poprosiłam mame żeby mi go zrobiła tą farbą :) Jak wyszło ?


Kolor trochę żółtawy, ale ja się z niego cieszę , bo wole 'złoty ' blond niż ten biały tleniony ;p
Rozjaśniacz trzymałam na włosach 25min i rozjaśnił bardzo dużo :) a co jest najlepsze? Podczas każdego farbowania, nie ważne jaką farbą, z amoniakiem czy bez, u fryzjera czy w domu - swędziała mnie skóra głowy ;\ a trzymając na włosach ten rozjaśniacz nie czułam żadnego swędzenia :) włosy co prawda były lekko przesuszone, w opakowaniu nie było odżywki, ale po ok. tyg włosy wróciły do całkowitej normy i nie są już przesuszone :) ogólnie jestem bardzo zadowolona :D

2 komentarze: